niedziela, 30 czerwca 2013

Depilacja: Pasta cukrowa

W tamtym roku zrobiłam wstęp do depilacji. Dziś omówię jedną z metod, która swój początek miała na Dalekim Wschodzie dawno dawno temu. Ruszamy z tematem pasty cukrowej!


Co wchodzi w skład pasty? 
Jak sama nazwa wskazuje składnikiem bazowym jest cukier. W skład receptury wchodzi również woda i sok z cytryny. Nie zawiera żadnych chemicznych składników, jest zdatna do spożycia -co mogę sama potwierdzić- próbowałam i żyję;)W zależności od firmy do pasty mogą być dodane np. witamina C,miód,olejek różany.


Na czym polega ta metoda?
Wykwalifikowana osoba wykonująca  zabieg, rozprowadza na naszej skórze pastę własnymi dłońmi bądź szpatułką, wmasowuje ją w mieszki włosowe w kierunku przeciwnym do wzrostu włosa. Następnie szybkim ruchem pasek pasty wraz z naszymi włosami zostaje usunięty w przeciwnym kierunku do nakładania- czyli zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów.Jest to metoda higieniczna ponieważ zużyty na naszą osobę kawałek pasty, po zakończeniu depilacji ląduje w koszu.


Jakie są zalety pasty cukrowej?
Skutkiem tego rodzaju depilacji są mniejsze podrażnienia, ponieważ pasta nie przykleja się do żywych komórek naskórka (nie ma mechanicznego uszkodzenia naskórka), pasta nie przekracza swoją temperaturą naszej skóry, dzięki temu eliminuje się ryzyko poparzeń.
Nadaje się do depilacji miejsc delikatnych- brwi, obszar nad górną wargą, twarz, bikini.
Nie musimy "zapuszczać" włosów do kolejnego zabiegu depilacji- techniką tą usuwa się już włosy 2 milimetrowe. Usuwa włosy grube, mocne (np. okolice pach i bikini), a także słabsze (meszek na twarzy,
Pasta jest całkowicie rozpuszczalna w wodzie, bez obaw można ja usunąć z ubrania.
Systematyczna depilacja wpływa na intensywność owłosienia, a fakt ,że usuwane są nawet małe włoski sprawia, że nasza skóra pozostaje gładka na dłużej.


Ile to kosztuje?
Depilacja pastą cukrową prawie w większości gabinetów jest droższa niż depilacja woskiem, powodem tego jest, że w tej metodzie depilacji płacimy za zdolności manualne osoby wykonującej, ponieważ dobrze wykonane cukrowanie nie jest łatwe do wykonania. Choć sama pasta składa się z dość tanich składników to cena obejmuję również postępowanie przed i po zabiegu, czyli aplikację innych preparatów np. przygotowujących skórę do zabiegu i pielęgnacji pozabiegowej. Różnice w cenie mogą być spowodowane firmą na jakiej pracuje dany gabinet.Obecnie na rynku polskim działają trzy firmy oferujące pastę, które ja znam- Nejma, Alexandria Professional i Ella.
Przytoczę cenę depilacji jednego z gabinetów w Białymstoku: pachy 50 zł,ręce do łokci 70 zł,cała twarz 60 zł,brwi 20 zł, wąsik 20 zł.

Zachęcam Was do wypróbowania tego zabiegu. Jeśli macie doświadczenia z tym sposobem depilacji to zapraszam do podzielenia się swoją opinią w komentarzach.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Diorskin Nude Tan PARADISE DUO


W kolekcji Bird of Paradise Dior nie da się nie zakochać. Eleganckie opakowania, tropikalne i wakacyjne kolory kosmetyków wprawiają nas w wakacyjny nastrój. Mnie najbardziej urzekło połączenie różu i bronzera w jednym produkcie czyli Diorskin Nude Tan Paradise Duo w kolorze 001 Pink Glow. Do tego stopnia padłam ofiarą tego zauroczenia, że pierwszy raz zdecydowałam się na zakup kosmetyku tej marki- do tej pory inwestowałam w kolorówkę Chanel.


Kreatorzy tego produktu wiedzieli jak zgłębić wszystkie elementy wakacyjnego looku w małej puderniczce. Połączenie dwóch odcieni brązu, który sprawia ,że skóra wygląda jak muśnięta promieniami słońca i koralowo-różowych ciepłych tonów z odrobiną perły- dla zdrowo i świeżo wyglądającej cery. 


Będzie niesamowicie współgrał z morskimi turkusami i zieleniami na powiekach jakie w tym sezonie proponuje marka Dior, moim zdaniem pięknie podkreśli również cerę w letniej wersji smoky eyes. Aksamitna formuła pudru sprawia,że jego aplikacja to czysta przyjemność.


Projektanci opakowania stanęli na najwyższym poziomie- srebrna puderniczka z lusterkiem to kolekcjonerskie cacko. Ma piękną "pikowaną" powierzchnię, jest odpowiednio ciężka (mam nadzieję,że wiecie o co mi chodzi- lubię jak ekskluzywne kosmetyki mają swoją wagę). Zamyka się na magnes, co jest fajnym, nowoczesnym rozwiązaniem. Opakowana jest w mięciutki, aksamitny futerał, dzięki któremu nie groźne jej zarysowania. Kiedy już puder się skończy z powodzeniem będę jej używać jako lusterka do torebki.


Do pudru dołączony jej mały pędzelek kabuki.Ma bardzo miłe w dotyku, miękkie naturalne włosie. Możemy dzięki niemu nakładać kolory z pojedynczych ćwiartek kosmetyku lub zmieszać je ze sobą.Pędzelek tak jak puder posiada etui.


Podsumowując- kosmetyk przemyślany w stu procentach. Zaczynając od luksusowego designu puderniczki, charakterystycznego dla Diora tłoczenia na powierzchni kosmetyku po obłędny kolor i formułę.

Cena kosmetyku 245 zł/9,5 g.