Dziś wybrałam się do warszawskiego MAC'a po nagrodę, którą w moim rozdaniu zgarnęła Iwetto. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie uzupełniła swoich MAC'owych zapasów. Obecnie w salonach tej marki obowiązuje kolekcja RiRi ♥ MAC oraz MAC+ Rick Baker. W pierwszej każdy znajdzie coś dla siebie, nie tylko fanki Rihanny będą nią zachwycone. Druga kolekcja wpisuje się w klimat Halloween, zawiera kosmetyki bardziej podchodzące pod charakteryzację i makijaż artystyczny.
Z kolekcji Rihanny wybrałam dla siebie rozświetlacz Cream Colour Base w kolorze Diamonds. Mieści się on w pięknym pudełeczku. To mój pierwszy kremowy rozświetlacz z MAC, mam nadzieję ,że będzie również dobrze pracował na skórze, jak wygląda w opakowaniu.Mieni się na złoto,ale nie jest bardzo "bogaty" jeśli tak można to określić,dlatego zdecydowałam się go kupić. Cena 88 zł/ 6g.
Podkład Face and Body bardzo długo widniał na mojej zakupowej liście, szczególnie niedostępny w Polsce odcień White. Często przy makijażach do sesji brakuje mi takiego koloru, już teraz nie muszę się o to martwić i kombinować z osiąganiem mlecznobiałej cery. Mam nadzieję, że kiedyś w naszym kraju powstanie MAC PRO lub możliwa będzie opcja zakupów tego typu produktów przez oficjalny sklep MAC w internecie.Cena 148 zł/ 120 ml.
Ostatnim może mniej ekscytującym, choć przeze mnie ukochanym i niezbędnym dla mnie produktem jest płyn do czyszczenia pędzli Brush Cleanser. Nie wyobrażam sobie bez niego pracy, a może nawet życia;)
Domywa pędzle bardzo szybko, w tym nawet te o jasnym włosiu np. MAC 217/239/168/119. Szybko wysycha, nie ma drażniącego zapachu i jest wydajny. Czego chcieć więcej? No może tylko możliwości dokupienia spray'u , ponieważ w takiej formie najłatwiej mi się go używa.To już moja trzecia butelka, dwie puste czekają na Back to MAC. Cena 50 zł/ 235 ml.
To wszystkie moje zakupy, oczywiście z jak zawsze z MAC'a wyszłam z małym niedosytem, bo jakbym mogła wykupiłabym tam wszystko. Niestety nie udało mi się [znów;( ] kupić pigmentów Naked i Vanilla.
A co Wy kupiłyście w MAC lub co wybrałybyście dla siebie z nowych kolekcji? Jakie produkty uważacie za godne polecenia z tej marki?
A co Wy kupiłyście w MAC lub co wybrałybyście dla siebie z nowych kolekcji? Jakie produkty uważacie za godne polecenia z tej marki?
Zachęcam Was do obejrzenia makijaży stworzonych przez R. Baker'a dla MAC, są genialnie wykonane i na pewno dla wielu będą źródłem inspiracji przy tworzeniu upiornych look'ów:)
gratuluję Iwonce a Tobie zazdroszczę rozświetlacza :)
OdpowiedzUsuńŚledź mojego bloga, a może znów będę coś organizować:)
UsuńDzięki :D
UsuńJa również kupiłąm ten rozświetlacz . Nad białym F&B się zastanawiam. Zapraszam do mnie, mam 90 % kosmetykó z MAC w kufrze, jest wiele perełek które polecam :)
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie zajrzę, a potem za moje zakupy winę będę zrzucać na Ciebie:)
UsuńJa z kolekcji Rihanna dla MAC kupiłam paletkę, szkoda, że nie załapałam się na duo róż+bronzer :)
OdpowiedzUsuńMi spodobała się jedna paletka z szarościami i czernią, niestety została tylko z brązem i złotem, piękna była, ale mam już podobne cienie:)
UsuńHaha :) Moje ostatnie zakupy w MACu bardzo podobne były - wzięłam też F&B oraz płyn do pędzli, ale zamiast bazy przygarnęłam pomadkę RiRi Woo :D
OdpowiedzUsuńUuu to gratuluję, bo to cenna zdobycz:) Pokażę za jakiś czas na blogu moje wcześniejsze zakupy w MAC'u, a wśród kosmetyków też będzie szminka:)
UsuńCudowny ten rozświetlacz który kupiłaś!
OdpowiedzUsuńOstatnia sztuka:)
Usuńrozświetlacz - marzenie ;)
OdpowiedzUsuńbralabym to co Ty<3 marzenie:)
OdpowiedzUsuńCCB wygląda tak samo pięknie, jak Rihanna na zdjęciach promocyjnych :D Ciekawa jestem, jak na twarzy się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz wygląda cudnie, a płyn do mycia pędzli z MACa jest dla mnie produktem obowiązkowym w każdej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz prezentuje się kusząco- bardzo...
OdpowiedzUsuńRozświetlacz również i mnie zachwycił, ma świetny odcień, ciekawa jestem efektów na twarzy, mam nadzieje że pokażesz :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się design limitki Riri, jednak nie znajduję tam kolorów dla siebie :] Szkoda...
OdpowiedzUsuńCCB jest śliczny! macałam go ostatnio, ale miał już nalepkę 'sold out' ;) białego F&B miałam kiedyś ze szkoły, ale sie pozbyłam, bo na moje potrzeby makijażowe nie był mi niezbędny ;) a płyn do mycia pędzli uwielbiam i zużyłam już kilka butli :)
OdpowiedzUsuńMnie również kusi Face&Body:)
OdpowiedzUsuńI również ubolewam, że w Polsce jest mało salonów MAC i w dodatku nie możemy zamawiać z oficjalnej strony. Szkoda, na pewno wzrosłyby MACowi obroty;) Może kiedyś doczekamy...;)
lubię bardzo podkład face and body ale posiadam go w swoim kolorze skóry, do użytku codziennego :)
OdpowiedzUsuń