e-apteka-niezapominajka.pl |
Kiedy padło pytanie o trzecią edycję Blog boxa wiedziałam ,że nadszedł już czas żeby napisać kilka zdań o produktach ,które dostałam.
Mam szybko wysychającą skórę ciała plus dającą znać o sobie co jakiś czas alergię - to pewne ,że podskoczę z wrażenia na widok produktu emolientowego. Przeznaczony jest do skóry suchej i bardzo suchej,wrażliwej,skłonnej do łuszczenia się i podrażnień oraz ze skłonnością do atopowego zapalenia skóry
Działanie: Żel do mycia ciała , na bazie aktywnych składników emolientowych,dokładnie i delikatnie oczyszcza skórę,pozostawiając ją intensywnie nawilżoną,gładką i miękką w dotyku.Olej Canola ze względu na swe właściwości łagodzące i odżywcze,pomaga w przywróceniu naturalnej fizjologicznej równowagi skóry. Formuła żelu , bogata w składniki natłuszczające ,pozostawia na skórze ochronną warstwę zabezpieczającą przed wysuszeniem.Żel wzbogacony olejem sojowym doskonale wiąże wodę w naskórku, utrzymując optymalny poziom nawilżenia skóry,regenerując ją i chroniąc przed negatywnym wpływem niekorzystnych czynników środowiska zewnętrznego.Zawiera również witaminę E.
Sposób użycia:Niewielką ilość kremowego żelu nanieść na zwilżoną rękę lub gąbkę.Umyć ciało, masując skórę ,aż do wytworzenia piany.Obficie spłukać wodą. Przeznaczony do codziennej pielęgnacji, najlepiej uzupełnionej przez stosowanie Kremu-masła lub Kremowej emulsji z linii Emoliaciti.
Przyjemność stosowania potwierdzona przez 100% badanych
Nawilżenie skóry potwierdzone przez 86 % badanych
(badania in vivo Centrum Naukowo Badawczego dr Irena Eris)
Posiada rekomendacje Kliniki Dermatologii UMŁ
Moja opinia:
Zapach: Bardzo świeży,przypomina mi wiosenne i letnie poranki, zapach suszącego się na wietrze prania.Sprawia ,że czujemy się rześko i lekko.
Konsystencja: Kiedy wydobyłam w butelki porcję kosmetyku, zerknęłam jeszcze raz na etykietę ,żeby upewnić się czy jest to na pewno żel do mycia ciała. Ma postać średniej gęstości mleczka do ciała.Łatwo się rozprowadza, masując nim ciało do wytworzenia piany przedłużamy jego czas pozostania na skórze ,czego wynikiem jest wydłużenie kontaktu naszej skóry z dobroczynnymi substancjami.
Działanie: Zapobiega wysuszeniu, nawilża, skóra staję się przez to bardziej elastyczna. Nie jest to na pewno wystarczające nawilżenie, powiedziałabym raczej ,że jest to pierwszy krok do nawilżania , występujący na poziomie mycia skóry.
Wydajność: Jest wydajny, wystarczy mały kleks do umycia sporej powierzchni ciała.
Nawilżenie skóry potwierdzone przez 86 % badanych
(badania in vivo Centrum Naukowo Badawczego dr Irena Eris)
Posiada rekomendacje Kliniki Dermatologii UMŁ
Moja opinia:
Zapach: Bardzo świeży,przypomina mi wiosenne i letnie poranki, zapach suszącego się na wietrze prania.Sprawia ,że czujemy się rześko i lekko.
Konsystencja: Kiedy wydobyłam w butelki porcję kosmetyku, zerknęłam jeszcze raz na etykietę ,żeby upewnić się czy jest to na pewno żel do mycia ciała. Ma postać średniej gęstości mleczka do ciała.Łatwo się rozprowadza, masując nim ciało do wytworzenia piany przedłużamy jego czas pozostania na skórze ,czego wynikiem jest wydłużenie kontaktu naszej skóry z dobroczynnymi substancjami.
Działanie: Zapobiega wysuszeniu, nawilża, skóra staję się przez to bardziej elastyczna. Nie jest to na pewno wystarczające nawilżenie, powiedziałabym raczej ,że jest to pierwszy krok do nawilżania , występujący na poziomie mycia skóry.
Wydajność: Jest wydajny, wystarczy mały kleks do umycia sporej powierzchni ciała.
Opakowanie: Estetyczne, proste, przywodzące na myśl kosmetyki aptecznych marek (Vichy,LRP).Dzięki zagłębieniu przy otwarciu ,możemy łatwo otworzyć butelkę mokrą dłonią, bez obawy o paznokcie.
Mamy rok na jego zużycie od momentu otwarcia
Pojemność: 250 ml.
Cena: 24,90 (znaleziona w aptece internetowej)
Skład
Używałyście produktów z tej serii?
Nie kojarzę tego produktu.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, nigdy go nie widziałam, ale recenzja kusi.
OdpowiedzUsuńPrzydałoby sie zdjecie:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny przepraszam ,ale źle nastawiłam godzinę publikacji. Wstawiam fotkę z internetu, za pół godziny pojawią się moje własne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńGapa ze mnie:)
Nic się nie stało, :) margaret1992.blogspot.com
Usuń