Dwie wspaniałe kolekcje, dwie bardzo utalentowane osoby, dwa kanały na YT. Mowa oczywiście o Charlotte Tilbury i gossmakeupartist, którego właścicielem jest Goss Wayne. Dokładniej chodzi o kosmetyki i akcesoria do makijażu sygnowane przez dwoje makijażystów znanych nam z You Tube.
Charlotte opracowała formuły kosmetyków, które są bardzo świetliste. Dają na skórze efekt młodej, promiennej cery jaką widzimy na zdjęciach z pokazów mody, bądź w bardzo ekskluzywnych pismach. Również kolorówka prezentuje się przepięknie-lakiery do ust, które robią taką tafle na ustach, że niejedno jezioro takiej by pozazdrościło;) Cienie w quadach o różnych wykończeniach, pudry (super puder który pozostawia wygładzenie jak photoshop, bardzo drobno zmielony i sprasowany), rozświetlacz i bronzer w jednym ( w znakomitym neutralnym kolorze), dwukolorowe róże, szminki o rozbrajającej nazwie K.I.S.S.I.N.G i porządne pędzle to wszystko co z chęcią bym przygranęła. Do tego dochodzą złote opakowania w stylu vintage-czego można chcieć więcej:)
Całą kolekcję, kanał na YT gdzie pokazane są filmy instruktażowe z wykorzystaniem tej makijażowej kolekcji znajdziecie na http://www.charlottetilbury.com/
Linia pędzli Wayne Goss The Brush Collection zawiera 8 pędzli (do kupienia pojedynczo lub w zestawie). Pędzle wykonywane są ręcznie w Japoni, użyte włosie jest włosiem przez którego pozyskanie nie ucierpiało żadne zwierzątko. Znając zajawkę twórcy tych pędzli na tym punkcie, jestem pewna ,że zadbano w ich projektowaniu i wykonaniu o najdrobniejsze detale. Już chciała bym je mieć, głaskać, malować, kąpać i dbać o nie- będę dla nich dobrą mamą;) Możecie je zakupić na stronie http://www.love-makeup.co.uk/wayne-goss-m-106.html.
ooo... te pedzle tez widzialam i slepia mi sie zaswiecily *.* ... ale cena za zestaw troszke zabojcza :] a popularnosc maja taka, ze trzeba sie zapisywac hehe...
OdpowiedzUsuńWidziałam kolejkę oczekujących! Mam jeszcze chęć na Hakuhodo,ale to temat na osobny post:)
UsuńNawet o nich nie marzę ;)
UsuńAle te opakowania kosmetyków są piękne.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100 procentach:)
UsuńPędzlem od Charlotte bym nie pogardziła ;)
OdpowiedzUsuńA ja tym pędzlem w połączeniu z pudrem- MAGIA!!!:)
Usuńoj skusiłabym się na coś :)
OdpowiedzUsuńAle świetnie i kusząco to wszystko wygląda! Lubię taką kolorystykę!
OdpowiedzUsuńGoss pędzlaki swoje wydał? :O ja go kocham i wielbię, widać jednak daaaaaawno nie oglądałam i jestem mocno niedoinformowana :O
OdpowiedzUsuńNo to musisz doedukować się w tym temacie, bo wyglądają na niesamowicie dobre pędzle. Czy możesz mnie też o czymś poinformować? Co warto (kosmetycznego) zakupić w Irlandii, a czego u nas w Polsce nie ma?:)
Usuńale typowo irlandzkiego? nic :) wszystko w PL jest :) a jak nie ma, to jest to wyrób UK :)
UsuńNo może nic tak "typowo":) Chodziło mi o coś pokroju NARS'a , Illamasqua itp.:)
Usuńno to LUSH, NARS, może Soap & Glory, tak ostatnio lubiane :)
UsuńIllamasqua stacjonarnie nie ma.. a wysyłkowo można zamówić też do PL ;)
Ciekawe produkty, muszę oblukać :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pomadka od Charlotte, piękny kolor i piękne opakowanie.
OdpowiedzUsuńwow...nawet o tym nie marzę :)
OdpowiedzUsuń