O produktach do włosów piszę niezwykle rzadko. Wciąż szukam mojego number one w tej dziedzinie. Podczas wizyty u fryzjera miałam potraktowane włosy tym specyfikiem. Pierwsze co poczułam to piękny zapach, którym charakteryzują się kosmetyki w salonach fryzjerskich.Moje włosy były dopieszczone- farba,strzyżenie,modelowanie, prostowanie-istne 7th Heaven jak z piosenki rozpoczynającej serial o tym samym tytule:)Pomyślałam ,że będzie to panaceum na wszystkie problemy z moim włosami-puszenie się, brak blasku itd.
Olejek ma w swoim składzie dwa cenne składniki : olejek z awokado i olejek z pestek winogron.
Olej awokado jest bardzo cenionym olejem ze względu na dużą zawartość:
- witamin A, B, E, H, K, PP, F,
- nienasyconych kwasów tłuszczowych,
- aminokwasów i protein.
- kwasy linolowe
- witaminę E
Zapach: Piękny, moim zdaniem "słoneczny" zapach. Przypomina mi gorącą plażę, dość słodki.
Opakowanie: Poręczna buteleczka z pompką,zamykana korkiem. Pompka dozuję idealną porcję kosmetyku.
Sposób użycia: Nanieść 1 lub 2 pompki (w zależności od długości włosów) na dłonie, wmasować we włosy suche lub wilgotne,przystąpić do modelowania. Ja używam jedną pompkę na wilgotne włosy,bo olejek ułatwia mi ich rozczesanie, na koniec ujażmiam olejkiem włosy ,aby zmiejszyć ich spuszenie i nadać fryzurze głądki i lekki wygląd.Nie nakładam ich na całe włosy. Na początku koncentruję się na długości od ucha do końcówek,zostawiając na tej partii najwięcej produktu. Resztką ,która została mi na dłoniach gładzę włosy na czubku głowy,ale nie wciaram olejku ,aż do skóry głowy.Dzięki temu włosy pozostają dłużej świeże, nie przetłuszczą się szybko i nie będą oklapnięte.
Przezaczenie:
- odżywienie włosów
- ułatwienie modelowania
- poskromienie puszących się włosów
- nadanie gładkości
- nabłyszczenie
Cena: ok.50 zł /125 ml
Ważne przez 18 miesięcy.
kolejny olejek, który mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olejek, czytałam o nim dużo podczas poszukiwań czegoś chroniącego przed słonkiem. Niby znalazłam, ale niestety nie jest nigdzie dostępne.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym ten olejek na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam wspomnieć ,że dostępny jest w salonach fryzjerskich, widziałam też w sklepach internetowych:)
OdpowiedzUsuńKusi mnie od dawien dawna ;) Na pewno go wypróbuje, jak tylko zużyję obecne zapasy ;)
OdpowiedzUsuńWrzuciłam jeszcze fotkę ze składem:)
OdpowiedzUsuńOh, uzywam juz od jakiegos czasu tego cuda i wielbie, wielbie wielbie! ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad serum JF ,które pokazywałaś u siebie.Mam odżywkę z tej serii i bardzo ją lubię:)
UsuńMoze byc ciekawy :) Kusi i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)
Zapraszam na nową notkę :)
Fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńCiekawy olejek :)
OdpowiedzUsuńhaha no mądry ten Wasz profesor :) miałam na mysli, co oprócz tego ;) dzięki za wizytę.
OdpowiedzUsuńja używam obecnie czystego olejku arganowego, który "pachnie" jak hmm... koza?owca? hahaha działanie bardzo dobre, ale tęsknie za czymś ładnie pachnącym :) pozdrawiam