poniedziałek, 26 września 2011

Pędzle Kozłowski

Logo pochodzi ze strony producenta

Kiedy zaczynałam moją przygodę z makijażem i uzupełniałam swój arsenał kosmetyczny, napotkałam wiele dobrych opinii na temat pędzli firmy Kozłowski.Maestro i Hakuro nie były jeszcze znane, mogłam więc wybrać między Inglotem ,Sephorą i pędzlami Kozłowski.Mam dwa pędzle, służą mi bardzo dobrze:)

Pędzel E-PB91-Powder- duży w wykonaniu Extra , najwyższej jakości naturalne włosie (mieszanka włosia wiewiórki), aksamitne w dotyku, ułożone owalnie; do nakładania pudru na większe powierzchnie)-(ze stronyproducenta).
Używam go do pudru,czasem do bronzera lub łączenia ze sobą produktów do modelowania twarzy.Włosie jest bardzo miękkie.Pędzel solidnie wykonany, prałam już go wiele razy i jedyne co się zmieniło od początku jego używania to kolor włosia ( stało się mniej czarne).Długość trzonka 18,5 cm, długość włosia ok 4,5 cm.Włosie bardzo sprężyste, wspaniale układa się do kształtu twarzy.Numer 28 mm.Cena 52,42 zł.




Pędzel CB 329 rozmiar 12 Make up Brush-owalnie ułożone, czyste włosie czerwonej kuny (włosie naturalne najwyższej jakości), miękkie i sprężyste, doskonałe do nakładania cieni do powiek- (ze strony producenta).
Płaski pędzelek, o dość zbitym sprężystym włosiu.Bardzo dobry do aplikacji cieni a także ich wklepywania w powiek.Dobry do nakładania cieni sypkich oraz pigmentów.Długość trzonka ok. 18,5 cm, długość włosia ok. 1 cm.Dostępny w rozmiarach R6-6mm, R8-9mm,R10-10 mm,R12-11 mm,R14-12 mm,R16-13 mm.Cena za mój pędzelek wynosiła 46,37 zł.





Pędzle przychodzą do nas w takim opakowaniu

Zalety:
  • dość spora oferta pędzli
  • wysoka jakość
  • możliwość wybrania różnych rozmiarów
  • dostępność etui 
  • dostarczane w opakowaniu
Wady:
  • cena za pędzelek do cieni prawie tyle co za pędzel do pudru wydaje się być przesadzona
  • brak nowych kształtów pędzli

Dodatkowe info:
Pędzle są ręcznie robione.
Cena za przesyłkę:20 zł przez firmę Siódemka
Czas realizacji zamówienia: maksymalnie do 21 dni roboczych od daty potwierdzenia zamówienia.
W ofercie pędzle:
  • artystyczne
  • kosmetyczne
  • do paznokci
  • do daktyloskopii
  • do porcelany dentystycznej
  • do zdobienia porcelany i bombek
  • techniczne
  • specjalistyczne
  • szkolne
Pędzle można zamówić na stronie : http://www.pedzle.eu/index.htm
Link do regulaminu sprzedaży: http://www.pedzle.eu/articles.php?aid=4

niedziela, 18 września 2011

Róże Sleek

Moimi pierwszymi kosmetykami Sleek były róże, o dziwo nie mam jeszcze palet cieni, choć to chyba najpopularniejszy produkt tej firmy.

Pixie Pink 936 -jasno różowy kolor ,ale nie z rodziny tych delikatnych ,pastelowych odcieni.Jest to matowe wykończenie.
Flamingo 937- zdecydowany róż,ciemniejszy niż poprzedni.Ma satynowe wykończenie, lekki połysk ale bez obecności drobinek.





Porównanie kolorów:


W solidnym opakowaniu z lusterkiem mieści się 8 g produktu.Data ważności 24 miesiące.Cena ok. 25 zł.Kupiłam je na Allegro, chodzi mi jeszcze po głowie kolor Rose Gold.

Jedyną wadą jest ciężko otwierające się opakowanie.

sobota, 17 września 2011

Mono eyeshadow Flormar


Moja przygoda z cieniami Flormar zaczęła się w tym roku. Oczywiście już wcześniej widziałam je w filmikach na YT.Niestety nigdzie nie mogłam ich dostać.Będąc w tym roku na jednej z malowniczych mazurskich wsi ,weszłam do malutkiego sklepiku typu "wszystko po 5 zł" ,natrafiłam tam właśnie na te cienie.Wybór był niewielki,w ofercie mieli tylko cienie matowe.
 Mój wybór padł na ciemny brąz nr M07




W tym tygodniu robiąc szybkie zakupy w Galerii Białej natrafiłam na nowe stoisko Flormar.Po krótkiej pogawędce z Panią pracującą na tym stoisku , dowiedziałam się ,że stoisko jest nowe i otwarte dopiero tydzień.Mogłam sobie wszystko przetestować, jest tam na prawdę duży wybór kosmetyków.
Kupiłam dwa cienie:
To co najbardziej lubię w cieniach to tzw. podwójne dno.Uwielbiam gdy kolor mieni się na różne odcienie w zależności od kąta padania światła.
Fiolet połyskujący różem i miedzią to nr 021
Średni fiolet z odrobiną różu?To jest to!Piękny kolor ,także do ożywienia makijażu dziennego.Cień o numerze 008 to ciekawy ,choć subtelny kolorek.







Cienie pojedyncze mają 5g.Są ważne 24 miesiące. Konsystencja bardzo mięciutka, dobrze się rozcierają i nakładają równo na powiekę.Są solidnie napigmentowane .Opakowane są w białe pudełeczka z "okienkiem" przez co możemy łatwo znaleźć cień ,którego akurat poszukujemy.W środku mieści się malutkie lustereczko.Cień ma wytłoczone logo marki.Każde opakowanie ma nalepkę ,dzięki której wiemy ,że nie był wcześniej rozpakowywany.Wielkim plusem jest duży wybór kolorów i wykończeń.Cena ok.8 zł.To na pewno nie będą jedyne kosmetyki włoskiej marki Flormar:)

czwartek, 15 września 2011

Pędzle Essence

Blush brush 50's forever-pędzel do nakładania pudru,różu.Sprawdza się też do bronzera.Włosie syntetyczne.Krótki,lekki i poręczny trzonek.Włosie bardzo mięciutkie.Cena (już nie pamiętam dokładnie) do 15 zł.Dość solidnie wykonany,skuwka nie obluzowała się,włosie nie wypada, pędzel nie traci kształtu.


Powder/blush brush- pędzel o takim samym przeznaczeniu co poprzedni.Włosie jest jeszcze cieńsze,sprężyste.Włosie syntetyczne, ułożone owalnie, barwione na 2 kolory.Ma bardzo słodki wygląd.Cena do 15 zł.
Gel eyeliner brush-pędzelek do żelowego eyelinera, włosie ułożone owalnie (podobnie do kształtu pędzelka tego typu od Bobbi Brown).Krótka rączka, włosie syntetyczne,dość sztywne.Niestety rączka odpadła przy pierwszym użyciu.Cena 4,99.
Smokey eyes brush-pędzelek do blendowania,nakładania cieni na całą powiekę,zaznaczania załamania oraz rozcierania kreski wykonanej kredką.Używałam go też do aplikowania płynnego korektora w okolicach oczu.Włosie syntetyczne, ułożone w kształt kulki.Jest bardzo mięciutkie,barwione na fioletowo.Rączka plastikowa,dłuższa niż w poprzednich pędzlach.Bardzo dobry pędzelek za niską cenę- 9,90.
Gel eyeliner brush-włosie syntetyczne,barwione na niebiesko.Pędzel o włosiu przyciętym skośnie.Włosie dość sztywne co umożliwia zrobienie ładnej kreski.Można używać go też, do kredki i cieni.Można zaznaczać nim również brwi.Rączka lekka,długość jak przy poprzednim pędzlu.Cena 6,90.


Zalety:
  • cena
  • dostępność (Natura,Douglas)
  • poręczność (krótkie i lekkie trzonki, doskonałe na podróż lub do przechowywania w małej kosmetyczce do torebki)
  • wygląd ( ciekawe kolory)
  • każdy pędzel sprzedawany jest w etui
Wady:
  • jeden z pędzli był fatalnie sklejony 
Moim zdaniem te pędzle są idealne dla młodych dziewczyn,zaczynających się malować (niska cena,design skierowany do tej grupy wiekowej).Dwa ostatnie pędzle są bardzo dobre.Wszystkie mięciutkie,nie podrażniają skóry.

wtorek, 13 września 2011

Maestro-podsumowanie


Hey:) Chciałam napisać dziś o mojej opinii na temat firmy Maestro.


Zamawiam pędzle z oficjalnej strony Maestro.Wiem ,że sprzedawane są też na allegro, ale ja wole mieć pewność więc zamawiam bezpośrednio z ich strony.
Strona internetowa: Strona internetowa jest bardzo przejrzysta, mamy na niej informacje o firmie, firmy i makijaże z wykorzystaniem pędzli Maestro,kontakt i oferowane produkty. Pędzle pogrupowane są wg przeznaczenia.Bardzo łatwo znaleźć tam produkty, których poszukujemy.Mamy też okienko z nowościami, więc zawsze jesteśmy informowane , co nowego wprowadziła firma.
Jak zamawiać: Można zamawiać po zarejestrowaniu się w sklepie internetowym, mailowo na adres maestrobrush@wp.pl     oraz telefonicznie 509 606 147
Ja wszystkie zamówienia składałam przez maila, bardzo dobrze oceniam kontakt mailowy z tą firmą.
Koszty dostawy:  20 zł za pobraniem,10 zł przy wpłacie na konto,30 zł wysyłka za granicę
Wysyłka za granicę: możliwa w przypadku zamówienia mailowego
Czas dostawy: na stronie internetowej mamy informację ,że zamówienia realizowane są do 7-go dnia po otrzymaniu wpłaty na konto. Za każdym razem moja przesyłka dostarczana była do mnie bardzo szybko, czekałam jedynie 2 dni.
Bezpieczeństwo:  przesyłka zapakowana jest w kopertę bąbelkową, zabezpieczona taśmą.Pędzle dodatkowo zapakowane są w foliowe opakowania.
Akceptowane płatności: 

 


Oferta:  
  • pędzle do makijażu (pudru,różu,podkładu,korektora,cieniowania,linii oczu,ust,rozcierania cieni)
  • pędzle do stylizacji i zdobienia paznokci
  • pędzle do pudru
  • zestawy pędzli
  • pędzle do golenia
  • pędzle do maseczek i kwasów owocowych
  • etui na pędzle
  • złota kolekcja 

Zalety:
  • możliwość wyboru rozmiaru ( cena domyślnie ustawiona jest na najmniejszy rozmiar pędzla, po rozwinięciu listy z rozmiarami mamy podaną cenę za dany rozmiar)
  • nowości- mamy ofertę klasycznych kształtów, ale firma wypuszcza pędzle ,które mają w ofercie firmy takie jak np. MAC, Sigma, Inglot
  • do wyboru mamy pędzle ze skuwkami w kolorze srebrnym lub złotych oferowanych w tzw. Złotej Kolekcji
  • szybka wysyłka
  • miły kontakt
  • duży wybór produktów
  • różne rodzaje włosia, różne rozmiary
  • jakość pędzli- nie wypadają z nich włoski, trzonek w żadnym pędzlu nie odkleił się od skuwki, dobrze się czyszczą,nie zmieniają kształtu po praniu
  • oferowane są również etui oraz stojaki na pędzle
  • cena


Wady:
  • nie stwierdziłam


Moje oczekiwania:
  • jeszcze więcej nowych pędzli ( więcej flat topów, inne rozmiary duo fibre, pędzle do korektora w nowych kształtach np. kulka,sylikonowy pędzel do cieni sypkich i brokatów, nowe kształty pędzli do podkładu, pędzel kabuki)
  • etui mogłoby być sygnowane logiem marki
  • stojak na pędzle w dodatkowych kolorach
  • opracowanie "nieścieralności napisów", trochę mi to przeszkadza ,ale nawet z pędzli MAC się ścierają
  • pędzelki do korektora i podkładu mogłyby być w pakowane w wielorazowe etui, nie brudziłyby wtedy kosmetyczki po użyciu
  • etui na pędzle typu tuba
  • płyny do mycia pędzli
To chyba wszystko co miałam do powiedzenia:)
W razie pytań-zadawajcie je w komentarzach-chętnie odpowiem:)

środa, 7 września 2011

Lakierowe trendy na jesień

Dziś moja propozycja lakierów na jesień. Zdecydowałam się na ten temat ,po tym co zobaczyłam dziś za oknem.Niestety mamy dziś chmury i deszcz.Mam nadzieję ,że w tym roku będzie nam dane podziwiać złotą jesień i nasycone barwy jesiennych liści.
Przejrzałam moje zbiory lakierowe i wybrałam z nich te lakiery które moim zdaniem najlepiej będą prezentowały się o tej porze roku.

Moją pierwszą propozycją są modne w tym sezonie lakiery metaliczne. Wybrałam z tego "działu" lakier Golden Rose nr 68.Jest to piękny grafitowy odcień, drobinki wyglądają w nim jak opiłki metalu.Następnym jest czerń ,ale rozjaśniona malutkimi metalicznymi drobinami - Essence colour&go 21 FABULLESS.Ostatni metalik występuje w lżejszej wersji, jest to również Essence Nail Art Twins 02 romeo.

Moim zdaniem na jesiennych paznokciach nie mogłoby zabraknąć czerwieni i fioletów.
Pierwszym lakierem jest czerwień naładowana masą złotych opiłków-INGLOT AMC niestety numerek się starł.Bardzo lubię nosić na paznokciach lakier OPI Tease-y Does It, jest to piękny burgund z drobinkami mieniącymi się na różne kolory. W zależności od tego jak pada na nie światło lakier mieni się na różowo,złoto lub miedziano.Bardzo ciekawym odcieniem fioletu jest 762 Plum Attraction z Revlonu.Uwielbiam fiolety w połączeniu z różem ,dlatego w tym zestawieniu nie mogło zabraknąć tego lakieru.Szare i zgaszone kolory w naszej jesiennej garderobie ożywi piękny kolor wina jakim jest Golden Rose z serii Paris nr 64, aż chciałoby się sięgnąć po lampeczkę;)Ostatnią propozycją z tego kręgu kolorów jest ciemna śliwka pozbawiona drobinek-Essence Nail Art Twist 01 thelma.
Kiedy myślę o jesieni przed oczami mam piękne ogniste liście.Pierwszym lakierem z gamy brązów i rudości jest INGLOT nr 58,bardzo ciekawy ,zgaszony szarością brązik.Bardziej żywym kolorem jest Sally Hansen ,seria SALON ,kolor Rose Carhane -pomarańcz z różową poświatą.Ostatnim jest miedź połączona ze starym złotem INGLOT nr 135.


 Czasami moje paznokcie maluje na bardziej spokojne kolory.Wówczas na moich dłoniach można zastać kolor dyni ,ale jest bardzo rozmydlony odcień, mowa tu o Golden Rose Fandastic Color  nr 115.Ciekawym kolorem jest szarość z fioletową poświatą-kocham lakiery mające "drugie dno".To także Golden Rose ale seria Paris nr 120.Ostatnim jest  998 Nude Chick -Revlon-bardzo spokojny beżyk-kiedy mam nim pomalowane paznokcie ,ich kolor praktycznie zlewa się z kolorem mojej skóry.




Ostatnią propozycją jest szmaragd.Można pokusić się o lakiery w kolorze turmalinu, błyszczące niczym pancerzyki żuków.Ja z moich lakierów znalazłam 3 ,które odpowiadają temu opisowi.Niestety na zdjęciach wyszły bardziej niebieskie, w rzeczywistości bardziej wpadają w zieleń.Mamy tu INGLOT 644 z serii oddychającej O2M,320 Ocean Breeze Revlon z kolekcji pachnących lakierów, oczywiście w czasie wysychania pojawia się zapach oceanu ( dla mnie cukierków lodowych).Ostatnim jest maluszek z Lovley Party Nail chyba jest to kolor 4 ale nie jestem pewna.


Jakie są Wasze typy na nadchodzącą porę roku?

poniedziałek, 5 września 2011

Arabian Glow Soft and Sleek Eyeliner-Avon

Dziś przygotowałam  recenzję kredki Arabian Glow. Moim zdaniem jest to odpowiednik żelowych kredek SuperShock.

Posiadam kolory:
  • Turquoise Hues-ciekawy odcień turkusu, jest to ciemny kolor wpadający w kolor morskiej toni.
  • Gold Frost-metaliczne jasne złoto , kolor szampana
  • Deep Purple-ciemny fiolet wpadający w granat

Skład : Isododecane, Cyclopentasiloxane, PEG/PPG-19/19 Dimethicone, Synthetic Wax, Hydrogenated Polydicyclopentadiene, Nylon-12, C20-40 Alcohols, Perfluorononyl Dimethicone, Silica, Polyglyceryl-4, Diisostearate/Polyhydroxystearate/Sebacate, Polyethylene, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Tocopherol, [+/- CI 77510, MICA, CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77288, CI 77400, CI 77742].
Cena: ok. 10 zł
Waga:1,2g


Zalety:
  • miękka konsystencja 
  • trwałość
  • intensywne kolory
  • łatwo maluje się nią kreski
  • cena 
  • nie podrażniła moich oczu ( noszę soczewki)
Wady:
  • mam problem z ich temperowaniem
  • dostępność ( wycofane ze stałej oferty,ale można je dorwać w ofertach wyprzedażowych i netto)
  • można łatwo ją złamać przy nakładaniu skuwki

Wyniki rozdania

Dziś rozlosowałam nagrodę w moim rozdaniu.
Kosmetyki trafiają do....
                                 




Do rozdania zgłosiły się
saharu ( + 1 los za czynny udział w komentowaniu)
Malwina ( + 1 los za czynny udział w komentowaniu)
YoAnka ( + 1 los za czynny udział w komentowaniu)
AW

Gratuluję wygrania saharu!
Dziękuję wszystkim za udział w moim pierwszym ,ale na pewno nie ostatnim rozdaniu ;)
Proszę o podanie danych do wysyłki. Jeśli nie podasz ich w ciągu tygodnia , nagrody będę musiała rozlosować jeszcze raz.

Pozdrawiam:)


czwartek, 1 września 2011

IsaDora -EYE SHADOW TRIO

"Mimozami jesień się zaczyna..."
Takim zdaniem rozpoczyna się znana piosenka wykonywana przez Czesława Niemena.
Na moim blogu jesień zaczyna się  prezentacją produktów ,które polecam Wam na tę porę roku.
Dziś pokażę paletkę cieni Isa Dora ,którą kupiłam jakiś czas temu.



                                                    Cienie pochodzą z kolekcji Fores Groove

Do wyboru mamy 3 zestawy kolorystyczne:

80 Precious Pearls
81 Cool Browns
 84 Forest
Ja wybrałam ostatnią z tych propozycji czyli paletkę o nazwie Forest.
Mieści ona trio wypiekanych cieni do powiek do stosowania na sucho i na mokro.
Od lewej mamy jasny cień w kolorze beżowym ,następnie zgniłą zieleń oraz brąz z nutką burgundu.
Każdy cień zawiera drobinki.

Robiłam makijaż przy użyciu tych cieni i muszę przyznać ,że kolory bardzo dobrze się ze sobą komponują.Dodawałam jeszcze na cienie pigment z Inglota nr 82 i (wcale się tu nie chwalę ;) ) wyglądało to cudnie.Pasuje do nich też kredka żelowa SUPERSHOCK w kolorze khaki shimmer z Avonu.
Kolory prezentują się tak:



Cienie nakładane na sucho , na wcześniej nałożoną bazę trzymają się bardzo dobrze.
Cena tej paletki w Douglasie to 51,50 zł.
Ważne przez 18 miesięcy.
Opinia producenta:
Niezwykle delikatna konsystencja.Mogą być używane na sucho i na mokro o czym wcześniej wspominałam.Odpowiednie dla wrażliwych oczu i dla osób noszących szkła kontaktowe.Nieperfumowane.Testowane klinicznie.

Skład:


Paletka wykonana jest solidnie.Plastik z połyskiem ,przez co ułatwione mamy czyszczenie paletki z cieni.Ma trzy przezroczyste okienka przez co możemy bez otwierania zobaczyć jakie mieści ona kolory.W środku jest małe lusterko i pacynka do cieni, z jednej strony duża i płaska z drugiej cieńsza i szpiczasto zakończona.Bardzo spodobało mi się to ,że paletka była zalepiona po bokach naklejkami informacyjnymi przez co miałam pewność ,że nikt jej przede mną nie używał.

Polecam ją nie tylko na jesień ale też do wykorzystania np. w makijażu sylwestrowym bądź do urozmaicenia smokey eyes.

Widziałyście już tą kolekcję ? Może macie z niej jakieś kosmetyki?
Zapraszam do komentowania:)