niedziela, 17 lipca 2011

Kosmetyczka na weekendowy wyjazd

Właśnie spakowałam swoją kosmetyczkę na mały wyjazd.A co zabieram ze sobą możecie zobaczyć poniżej:)

Kosmetyczkę a właściwie kuferek zakupiłam rok temu kosztowała ok. 50 zł.Z przodu ma małą kieszonkę, duża komora podzielona jest na: kieszeń z siateczki na suwak, kieszeń zaciskaną na gumkę i wolną przestrzeń między ściankami kosmetyczki.Posiada plastikową rączkę,uchwyt do paska na ramię,przy dużym suwaku jest miejsce do zaczepienia kłódki. W środku jest lusterko przyczepiane na rzep.


W kieszeni na gumkę trzymam waciki, Ziaja masło kakaowe w sprayu i emulsję,piankę z pantenolem, spray odstraszający owady, krem do rąk Oriflame z brzoskwinią,balsam wzmacniający opaleniznę z beta-karotenem Avon.
W kieszeni z siateczki mieszka bioderma,emulsja z Olay SPF 25,woda termalna z Vichy.
Spakowałam też małą apteczkę-fenistyl na ugryzienia,choć mam nadzieję ,że pomoże mi płyn na komary z olejkiem lawendowym,wzięłam też plastry i wodę utlenioną w żelu oraz coś na żołądkowe rewolucje.
Kosmetyki do makijażu trzymam w oddzielnej kosmetyczce ,którą schowałam do tej większej.


Mam w niej filtr SPF 50 z Avene, krem nawilżający do skóry tłustej z Biodermy.Podkład Bourjiois Healty Mix Serum i korektor Healty Mix.Pędzel flat top do podkładu i pędzel z Essence do pudru i różu.Puder Vichy i paseczki  z Essence w roli rozświetlacza i różu.Cienie w kasetce pro5 Inglot,szminka Avon,błyszczyk Essence z kolekcji która gościła w sklepach niedawno.Cień sypki w kolorze złotego pyłku z Avonu i moja ukochana baza pod cienie Art Deco.
W paletce pro5 mam pędzelek z Inglota, do kosmetyczki schowałam jeszcze pędzelki z zestawu Hakuro oraz kredkę Arabian Glow z Avonu.Fajne w tej kosmetyczce jest to,że posiada przy przegródkach na pędzle folię ,która zabezpiecza kosmetyczkę przed kosmetykami osadzonymi na włosiu pędzli.

Okulary choć duże to bez problemu zmieściły się w pokrowcu z Avonu.
Biżuterię schowałam do woreczków żeby się nie pogubiła i nie zniszczyła.
Wzięłam też małe lusterko ( normalne i powiększające).W etui mam wkładki i chusteczkę odświeżającą Laktacyd.

Część kosmetyków wzięła do swojej kosmetyczki moja siostra dlatego ich tu nie pokazałam::)



Jak podoba się wam moja kosmetyczka na wyjazd? Powinnam coś jeszcze spakować, a może waszym zdaniem wzięłam coś co nie jest przydatne?
Czekam na wasze komentarze i proszę o trzymanie kciuków żebym miała piękne słoneczko.
Pozdrawiam:)

3 komentarze:

  1. tez mam podobny kuferek mozesz sobie zobaczyc u mnie na notkach wczesniejszych

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostałaś nominowana do One Lovely Blog Award, jeśli chcesz - weź udział. Zapraszam po informację na mojego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń