Pędzle Sephory były chyba jednymi z pierwszych produktów bardziej profesjonalnych w kategorii pędzli do makijażu jakie mogłyśmy kupić w Polsce. Była to pierwsza marka pędzli od której zaczęłam powiększać swoją kosmetyczkę w tego typu akcesoria. Mam ich tylko 4 ale wszystkie są strzałami w 10 i dlatego postanowiłam się podzielić z Wami opinią o tych produktach.
all over shadow 22 -pędzel do nanoszenia cieni na powieki.Włosie naturalne, zaokrąglone. Bardzo dobrze układa się przy nakładaniu kosmetyków na powieki.Bardzo miękkie włosie, które nie wypada z pędzla.Długość włosia ok. 1,5 cm, średnica ok. 1,0 cm.Trzonek leciutki i krótki ,co ułatwia makijaż osobom które noszą okulary i muszą trzymać lusterko blisko twarzy.Długość całkowita ok. 13,5 cm.Skuwka spłaszczona. Ten pędzelek ma już ho ho i jeszcze trochę, nic złego się z nim nie dzieję, dalej dobrze służy.Jest na tyle duży aby nakładać nim cień na powiekę ruchomą. Często używam go do aplikacji cienia bazowego. Niestety nie znam dokładnej ceny. Myślę ,że ten pędzelek kosztuję w granicy do 30 zł.
lip 61- pędzelek do ust.Włosie syntetyczne, delikatne,ścięte na prosto. Jest idealny- dobrze nakłada szminkę - włosie dobrze sprężynuje, nie rozwarstwia się. Długość włosia ok. 0,7 cm, średnica ok. 0,5 cm.Długość całkowita ok. 13 cm. Skuwka spłaszczona.Szukałam idealnego pędzelka do ust, zawsze wybierałam kształt tzw. koci język. Kiedyś przy wykonywaniu makijażu fantazyjnego w szkole, zauważyłam ,że pędzelkiem o prosto lub ukośnie uciętym włosiem dużo łatwiej jest precyzyjnie wymalować kształt ust.Wtedy makijaż ust wykonałam pędzelkiem do eyelinera, później zaczęłam rozglądać się za pędzelkiem do ust w takim kształcie i bingo- znalazłam go w Sephorze:)
glitter eye shadow 24- pędzelek do nanoszenia brokatów,pigmentów i cieni sypkich. Posiada specjany, innowacyjny silikonowy aplikator. Cienie dobrze do niego przylegają, zwłaszcza drobne glittery i grubsze brokaty.Aplikator kształtem przypomina tradycyjne pacynki do cieni, jest szpiczasto zakończony do umożliwia nakładanie produktów w trudno dostępnych miejscach na powiece np.wewnętrzny kącik. Spłaszczony ku końcowi.Długość aplikatora ok. 1,0 cm, szerokość od ok. 1,0 cm do ok. 0,1- 0,2 cm.Długość całkowita ok. 13,5 cm.Brokat nie osypuję się dzięki użyciu tego pędzla.Bardzo dobrze wklepuje brokat w skórę powiek, pięknie wyglądają pigmenty Inglota nałożone tym pędzlem, ponieważ można je bardziej rozetrzeć lub pozostawić wklepane migoczące drobiny-oba efekty wyglądają super.
contour blush bronzer 43 -pędzel do pudru brązującego , konturowania twarzy.Włosie naturalne, prosto ścięte.Ma postać stempla, rozszerzającego się na boki.Długość włosia ok. 2,5 cm , średnica ok. 5 cm. Długość całkowita ok.15 cm. Bardzo dobrze nakłada bronzer, pięknie go rozciera.Bardzo dobry do konturowania, można nałożyć nim też inne pudrowe produkty do makijażu twarzy.Mówiła o nim kiedyś katOsu, kupiłam i nie żałuję-cudny! Cena ok. 50 zł.
Bardzo lubię pędzle Sephory, dobrze wykonane.Mam jeszcze inny pędzel z serii kolorowej, jednak nie jest on tak dobry jak seria profesjonalna z czarnymi trzonkami. Seria kolorowa I.T jest też dużo droższa, jednak ma fajny design.O pędzelku z nowej serii będzie oddzielny post.
Chciałabym kupić jeszcze pędzel do pudru mineralnego nr 45, pędzel płaski do eyelinera nr 16.
Resztę pędzi serii Professionnel możecie zobaczyć tu lub na stronie Sephory:
Macie w swojej kolekcji pędzle marki Sephora? Może jakieś jeszcze polecacie?
Pozdrawiam:)
Mam kilka sephorowych, jak np ten do minerlanego - bardzo go sobie cenię, za to ten do konturowania potrafi zawieść - wypadają z niego włosy i lubią przyczepić się na twarzy. Fajne są pędzle z Bobbi Brown, Smashboxa i Mufe - przykra jest jednak cena jak na polskie zarobki.
OdpowiedzUsuńJa mam ten 22 do nakładania cienia na całą powiekę i jest on moim tego typu pędzelkiem. Dodatkowo mam ścięty do różu, który również jest bardzo mięciutki. Z obu nie wypadają włosy, pędzelki godne polecenia.
OdpowiedzUsuńjak dobrze że do Ciebie trafiłam!
OdpowiedzUsuńJednym z moich noworocznych postanowień jest kupno dobrych pędzli, już zaczęłam o tym myśleć, i miałam w głowie pędzle Sephory, ale nie miałam o nich żadnych informacji.
Myślę że ułatwiłaś podjęcie decyzji.
Pozdrawiam.
@ is it weekend yet? - mam nadzieję ,że będziesz zadowolona. Pojawi się jeszcze notka o pędzlach Inglota,Maca i Real Techniques. W moich poprzednich postach znajdziesz info o Hakuro, Maestro,Kozłowski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
oooo to czekam z niecierpliwością na recenzję pędzli Real Techniques i Maca. I nie ukrywam że liczę na pomoc :) bo totalnie nie mam w tym temacie pojęcia, a już czas coś nabyć porządnego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jeśli chodzi o Maca to ja zawsze polecam 217:)
OdpowiedzUsuńz Bobbi Brown polecam Eye Sweep oraz Angle Eye Shadow - porządnie wykonane pędzle i świetnie zbite włosie i na dodatek delikatnie traktujące powiekę. Z Sephorowych lubię ten do podkładu - 47, a do oczu lubię 23 i 21, z Mufe bardzo cenię sobie ten Kabuki - okropna cena 245 zł.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to cudo do brokatów, przydałby mi się:)
OdpowiedzUsuń@white praline- a jakie masz zastosowanie do Eye Sweep? Na Angle Eye Shadow skuszę się gdy tylko Douglas stwierdzi ,że zasłużyłam na kupon -40 % :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam pędzli Sephory :)
OdpowiedzUsuń